Nie ma drugiego takiego wydarzenia na motoryzacyjnej mapie świata gdzie w jednym miejscu zgromadzonych byłoby aż tyle premier światowej i europejskiej rangi. To na targach Geneva Motor Show co roku można zobaczyć samochody, na które miliony fanów motoryzacji czekają z zapartym tchem. Na Geneva Motor Show 2017 odbyło się 126 europejskich i światowych premier. Oczywiście do tych premier zaliczają się również odmiany silnikowe lub samochody przerobione przez firmy tuningowe. Nie mniej jednak wiele było takich całkowicie nowych i gorących nowości, które świat ujrzał dopiero tu.
Najciekawsze premiery Geneva Motor Show 2017
McLaren 720S – 4,0l V8 720KM 770NM, 2,9s. 0-100km/h, 7,8s. 0-200km/h, max 341km/h (premiera światowa) – samochód, w którym McLaren pokłada bardzo duże nadzieje, który ma wyznaczać nową linię McLarenów i nie jest już tak podobny do poprzednich. McLaren 720S to nowa wyjątkowa aerodynamika, powietrza wpada koło przedniej lampy a wypada dopiero koło tylnej lampy plus oczywiście aktywna aerodynamika. 720S to też nowy wygląd środka z ruchomymi zegarami, które gdy wjedziemy na tor przestawiają się na tryb „płaski” nieograniczający nam widoczności i pozwalający się skupić na torze, dodam, że widoczność z kabiny McLarena jest na poziomie niespotykanym dotąd w super-sportowych samochodach.
Zobacz całą relację z premiery McLarena 720S
Lamborghini Huracan Performante – 5,2l V10 640KM 600NM, 2,9s. do 100km/h, 8,9s. 0 -200km/h, max 325km/h (premiera światowa) – jeden z super-samochodów, o którym było najgłośniej ostatnimi czasy, to wszystko było spowodowane rewelacyjnym czasem na torze Nuburghing i rozdmuchaniem tego wydarzenia przed firmę. Lamborghini Huracan Performante jest drugim najszybszym samochodem ulicznym na tym torze z czasem 6:52:01 (szybciej o 7:72 od Aventadora SV). Znajdziemy w nim wiele nowinek Lamborghini a przede wszystkim „ALA”, czyli aktywna aerodynamika pozywająca na szybsze wchodzenie w zakręty i hamowanie oraz Forged Composite – czyli najnowsze wcielenie karbonu, które jest lżejsze, wytrzymalsze i elastyczniejsze.
Zobacz całą relację z premiery Lamborghini Huracan Performante
Ferrari 812 Superfast – 6,5l V12 800KM 718NM, 2,9s. 0-100km/h, 7,9s. 0-200km/h max 340 km/h (premiera światowa) – kolejne auto , które ratuje silniki V12. Ferrari wygląda rewelacyjnie, ma bardzo długi przód, silnik z tyłu i napęd na tył. W stosunku do poprzednika F12 poprawiono w nim silnik (zwiększono pojemność z 6,2l. na 6,5l. oraz zwiększono ciśnienie do 350 barów), dynamikę, hamowanie i aerodynamiką (nowe kanały aerodynamiczne plus aktywna aerodynamika). Aktualnie Ferrari 812 posiada najmocniejszą V12-stke zamontowaną kiedykolwiek w samochodzie Ferrari.
Zobacz całą relację z premiery Ferrari 812 Superfast.
Alpine A110 – 1,8l R4 252KM 320NM, 4,5s 0-100km/h, max 250km/h (premiera światowa) – jedyny samochód, na którego premierę się nie dopchałem, auto cieszyło się bardzo dużym zainteresowaniem i cały czas kłębił się przy nim spory tłum. Alpine jest tak naprawdę prostym sposobem na samochód mający dawać tylko frajdę z jazdy. 1103 kg wagi, silnik z tyłu, napęd na tył i w miarę proste rozwiązania plus ciekawy i przyzwoicie wykonany środek oraz ładny wygląd, nawiązujący do swojego protoplasty. Jeśli tylko się do niego zmieścimy to mamy ciekawą alternatywę dla Toyoty GT86, oczywiście jak ceny okażą się równie rewelacyjne.
Audi RS5 Coupe – 2,9l. V6 450KM 600NM 3,9s. 0-100km/h, max 280km/h (premiera światowa) – nowa RS5 z zewnątrz wygląda prawie tak samo jak poprzednia, stylistyka zmieniała się tylko we wnętrzu, znajdziemy tam nowy wygląd deski rozdzielczej i tablet znany z innych modeli Audi. Teraz w Audi RS5 mamy mniejszy silnik o tej samej mocy, lecz wyższym momencie, a całe auto waży mniej o 60kg, stąd przyśpieszenie rodem z super-sportowych samochodów.
Pagani Huayra Roadster – 6,0l. V12 764KM, 1000NM, <3,3s. 0-100km/h, max 378km/h 1280kg (premiera światowa ) – pierwszy na świecie roadster lżejszy od wersji coupe i jeden z najlepiej hamujących samochodów świata. Pagani Huayra Roadster to auto wykonane całkowicie z karbonu o bardzo niskiej masie wynoszącej tylko 1280kg, którego cena bazowa wynosi 2,280,000 Euro plus VAT. Można stwierdzić, że jest to kolejne dzieło sztuki mistrza Paganiego, na targach pomalowane było w piękny niebieski karbon a ilość szczegółów, które można było fotografować przyprawiała o zawrót głowy. Produkcja tego auta jest limitowana do 100 sztuk.
Italdesign Speciali Zerouno – 5,2l V10 6101KM 560NM, 3,2s 0-100km/h, max 330km/h (premiera światowa) – samochód będzie wyprodukowany tylko w 5 sztukach i przedstawia dość awangardową wizję, oczywiście całkowicie wykonaną z karbonu. Jego wygląd jest oryginalny i kontrowersyjny, który nie wszystkim się spodoba. Samochód zawdzięcza swoje osiągi dzięki niskiej masie oraz specjalnym kanałom aerodynamicznym. Italdesign była do tej pory firmą świadczącą swoje usługi innym w projektowaniu samochodów, teraz postanowili zrobić coś własnego.
Dawid Brown Speedback GT – 5,0l 510KM 625NM, 4,6s 0-100km/h, max 250km/h (premiera europejska) – firma Dawid Brown to ręcznie produkowane samochody o wyglądzie retro, ale pod karoserią znajdują się nowoczesne rozwiązania. Producent w modelu Speedback GT znalazł też miejsce na kilka śmiesznych dodatków jak choćby ławeczka, która wyjeżdża z tylnego bagażnika. Produkcja tego samochodu zajmuje 7200 godzin i jest limitowana do 100 sztuk. Auto z wyglądu przypomina Astona Martin DB5, pewnie jest to zabieg celowy, gdyż producent pochodzi z Wielkiej Brytanii i na pewno chce trochę ugrać na podobiźnie do tego auta.
Kia Stinger – 3,3l V6 370KM 510NM, 5,1s. 0-100km/h, max 269km/h (premiera europejska) – pewnie się zastanawiacie, co robi Kia na stronie przeznaczonej dla luksusowej i sportowej motoryzacji, a jednak Kia stara się mocno i próbuje wejść do świata szybszych samochodów. Zaczęli od podkupienia szefa działu technologii i rozwoju z BMW a teraz stworzyli bardzo duży samochód chcący konkurować z klasą premium. Nowa Kia ma napęd na tył lub 4×4 i silnik V6, co jest premium, osiągi też są na świetnym poziomie, niestety dalej odstaje od konkurencji, gdy chodzi o wygląd i jakość wnętrza, lecz jeśli tylko nie przesadzą z ceną, kto wie może to będzie prawdziwy hit od Kii.
Tekst: Adam Szprot
Zdjęcia: Piotr Szymański, Michał Adamiuk, Adam Szprot
Zapraszam do oglądnięcia obszernej galerii z całych targów Geneva Motor Show 2017 (370 zdjęć):