23 czerwca 2023 roku, był dla wielu ludzi jednym z najbardziej radosnych dni ostatnich miesięcy. Niektórzy świętowali Dzień Ojca, inni cieszyli się zakończeniem roku szkolnego, a jeszcze inni korzystali z przepięknej pogody. Ja natomiast miałem niezwykłą przyjemność uczestniczyć w polskiej premierze najnowszego modelu Rolls-Royce Spectre. Oficjalna prezentacja tego nowego modelu odbyła się w historycznym Forcie Mokotów w Warszawie. Co ciekawe, ten fort został zbudowany w latach 80. XIX wieku, czyli w czasach, gdy elektromobilność dopiero się rozwijała. Nie mogłem się oprzeć myśli, że było to celowe działanie, gdyż przy kontakcie z marką Rolls-Royce trudno nie zauważyć, jak firma dba o każdy, nawet najmniejszy detal. Przywitany szampanem oraz stonowaną muzyką zająłem miejsce w pierwszym rzędzie, wyczekując odsłonięcia modelu Spectre.  

Trochę historii…

Zapewne niewiele z Was zdaje sobie sprawę, że silnik elektryczny został po raz pierwszy zamontowany w samochodzie już w 1884 roku, a więc na dwa lata przed złożeniem przez Carl’a Benza wniosku patentowego na pojazd napędzany silnikiem spalinowym. Charles Rolls, jeden z założycieli marki Rolls-Royce, wyraził swoje zdanie na temat aut elektrycznych w wywiadzie udzielonym dla The Motor-Car Journal w 1900 roku. Powiedział wówczas, że:

„Samochód elektryczny jest idealnie cichy i czysty. Nie ma zapachu ani wibracji, a auta elektryczne powinny stać się bardzo przydatne, gdy można będzie ustawić stałe stacje ładowania. Ale na razie nie przewiduję, że będą bardzo przydatne – przynajmniej przez wiele lat”.

Młody wówczas inżynier już w 1898 roku posiadał swój pierwszy pojazd elektryczny, który określał mianem najlepszego pojazdu dostępnego w tamtym czasie. Rolls miał także swój wkład w rozwiązanie wspomnianego problemu braku stacji ładowania, gdyż oferował w swoim salonie w Wielkiej Brytanii jedną z pierwszych stacji do ładowania aut elektrycznych. W 1904 roku zgodził się on nawet sprzedawać pojazdy elektryczne marki Contal Electromobile, lecz gdy podczas spotkania z Henrym Royc’em ujrzał jego projekt auta spalinowego, zdecydował się na zmianę kierunku. Doskonale jednak przewidział, że prędzej czy później nadejdzie moment, gdy technologia aut elektrycznych ponownie wróci do łask…

123 lata później na polskiej premierze modelu Spectre…

Mówi się, że zamożni ludzie nie liczą pieniędzy tylko cenny czas, a więc premiera modelu Spectre rozpoczęła się punktualnie o godzinie 15:10. Zanim jednak zdecydowano się na odsłonięcie auta, swoją krótką przemowę wygłosili przedstawiciele marki Rolls-Royce oraz firmy Auto Fus. Nie przeciągając już dłużej, oto jak prezentuje się model Spectre!

Przyciągające wzrok nadwozie typu fastback to z pewnością nieoczywisty wybór dla pierwszego elektrycznego modelu marki, ale jak wytłumaczył mi jej przedstawiciel, ma to na celu nadać autu jeszcze bardziej nowoczesnego i wybiegającego w przyszłość wyglądu.

Podziwiając auto z zewnątrz ciężko nie ulec wrażeniu, że a projektowane było na wzór luksusowych jachtów. Świadczy o tym delikatnie podnosząca się przednia cześć nadwozia, a także opadająca linia boczna, która stopniowo opada już od słupka A. Rolls-Royce Spectre jest bardzo proporcjonalny, a dwukolorowe nadwozie dodaje autu nadzwyczajnej elegancji. Potencjalny klient nie powinien się jednak martwić ograniczoną paletą kolorów, gdyż Rolls-Royce od lat słynie z ogromnych możliwości personalizacji swoich pojazdów. Nie ma zatem najmniejszego problemu, aby Wasz Rolls znalazł się w kolorze Waszej ulubionej zabawki z dzieciństwa, bądź też zachodu słońca nad Lazurowym Wybrzeżem….

Z tyłu nie da się nie zauważyć jak dużych rozmiarów felgi zostały zastosowane w nowym modelu. Po raz pierwszy od 100 lat marka zdecydowała się na założenie kół w rozmiarze aż 23 cali. Godnym podziwu jest także fakt, iż mimo tak dużych obręczy samochód wygląda na jeszcze bardziej elegancki i nie ma się wrażenie jakoby były one karykaturalne.

Nowością w modelu Spectre jest najniższy i najszerszy w historii marki grill Pantheon, który zamiast doprowadzać powietrze do potężnej V12-tki, musi tym razem zadbać o odpowiednią aerodynamikę całego nadwozia. Sam grill zgodnie z aktualnymi trendami posiada swoją iluminację, dzięki zastosowaniu 22 diod LED.

Po raz pierwszy w historii przemodelowano także słynne Spirit of Ecstasy, która jest teraz bardziej aerodynamiczna i pozwoliła autu osiągnąć finalnie wynik Cx=0,25.

Wnętrze modelu Spectre oferuje luksus w najwyżej formie. Trudno jest znaleźć element, który nie jest tutaj pokryty najwyższej jakości skórą. Znajdziemy ją zarówno na zapięciach pasów bezpieczeństwa, jak i na manetkach za kierownicą i w wielu innych nieoczywistych miejscach. Nie muszę już chyba wspominać, że są to elementy w 100% personalizowane i komponujące się w jedną spójną całość.  W prezentowanym egzemplarzu wnętrze było trójkolorowe, a całość łączyła się dodatkowo z ciemnym drewnem, dodając mu jeszcze większego uroku.

Klient Rolls-Royca jest bardzo wymagający, dlatego też zaprojektowanie wnętrza, które byłoby zarówno eleganckie i klasyczne, jak i nowoczesne, było sporym wyzwaniem. Na desce rozdzielczej znajdziemy zatem klasyczny zegarek, a także dwa rozsądnych rozmiarów ekran, które czerpią z najnowszych technologii BMW.  Jednakże, zostały one odpowiednio dopasowane, a same grafiki nie są przesycone nadmiarem funkcji.

Niezwykle intrygującym elementem wyposażenia jest brak „standardowej” dwustrefowej klimatyzacji. W przeciwieństwie do innych nowoczesnych limuzyn, nie znajdują się tu pokrętła, bądź przyciski, którymi ustawiamy temperaturę pomiędzy 16, a 26 stopni. Klient Rolls-Royce nie będzie przecież klikał dziesięć razy w jakiś przycisk, aby z nawiewów poleciało odpowiednio zimne powietrze. Wystarczy, że jednym ruchem wyreguluje pokrętło na niebieską, bądź czerwoną stronę, a samochód momentalnie zadba o nasz komfort termiczny. Nie ma także problemu, aby z jednego nawiewu powietrze leciało zimne, a z drugiego już ciepłe.

W aucie nie znajdziemy także trybów jazdy czy manetek za kierownicą służących do regulacji poziomu rekuperacji energii.  Spectre posiada jeden, nie zamienialny tryb. To tryb jazdy jak Rolls-Royce, którego nie może mieć żaden inny producent.

W drugim rzędzie znajdziemy dwa wygodne fotele, które mimo nastawionej na pasażerów z przodu konstrukcji zapewniają odpowiedni dla Rolls-Royca komfort. Zajmując tylne siedzenia możemy podziwiać każdą z 5876 diod LED umieszczonych w podsufitce (nie liczyłem, ufam), które w tym modelu znajdziemy także w panelach bocznych. Na próżno szukać tu dotykowych ekranów, gdyż w aucie tym mamy przede wszystkim odpoczywać i znaleźć chwilę spokoju od nasyconego ekranami świata codziennego. Znajdziemy tu za to porty do ładowania (odpowiednio schowane w schowku), a także oddzielny panel klimatyzacji.

W modelu Spectre nie zabrakło także typowej dla Rolls-Royce galanterii. Próg zdobi elegancki i podświetlany napis Spectre, a w drzwiach znajdziemy przepiękną parasolkę, która swoimi zdobieniami idealnie komponuje się z całym samochodem.

Dlaczego silnik elektryczny?

Silnik elektryczny wydaje się być najbardziej odpowiednim źródłem napędu do luksusowej limuzyny. Mimo znacznego rozwoju silników spalinowych od 1900 roku, słowa Charlsa Rollsa wciąż pozostają aktualne. Napęd elektryczny gwarantuje niezrównaną ciszę i płynność jazdy, czego nie zapewni nawet najbardziej dostojna V12-tka. Ponadto, eliminuje on także wszelkie wibracje, które nie są pożądane w aucie, którego głównym zadaniem jest zapewnienie najwyższego poziomu komfortu swoim pasażerom.  

Co jednak z problemem ładowania, o którym wspominał Charles Rolls jako o głównym punkcie blokującym rozwój napędu elektrycznego? Czy został już rozwiązany? Częściowo tak, gdyż każdego dnia, nawet w naszym kraju stawiane są nowe, publiczne terminale do ładowania aut elektrycznych. Weźmy jednak pod uwagę, że statystyczny klient Rolls-Royca pokonuje rocznie 5 000 kilometrów, a w jego garażu znajduje się szereg innych samochodów spalinowych. Zastosowany w Spectre zestaw baterii waży 700 kilogramów i zapewnia zasięg w wysokości około 500 kilometrów. Zdecydowana większość klientów będzie musiała ładować auto około raz w miesiącu, co nie powinno być jakimkolwiek problemem. Warto zauważyć, że potężna V12-tka dostępna w Rolls-Royce i tak nigdy nie zapewniała nam większego zasięgu, a dodatkowo musieliśmy ją tankować na publicznych stacjach paliw, gdzie ciężko o pełną prywatność. Elektrycznego Spectre naładujemy natomiast w domowym zaciszu, bez potrzeby nawiązywania kontaktu z innymi osobami.  Moc całego napędu wynosi 585 KM, co pozwala na osiągnięcie pierwszej setki w 4,2 sekundy.

Na podstawie relacji testowego kierowcy marki dowiedziałem się, że jest to najlepszy Rolls-Royce, którym kiedykolwiek jeździł. Biorąc pod uwagę, że pracuje w tej firmie od 15 lat, uważam, że jego opinia jest bardzo wiarygodna Jazdy testowe nowym modelem nie były niestety przewidziane, gdyż prezentowany model był egzemplarzem przedprodukcyjnym. Jednak na podstawie dostępnych informacji jestem przekonany, że napęd elektryczny bardzo sprawnie zastąpi klasyczną V12-tkę.

Dane techniczne:

Rodzaj: silnik elektryczny
Moc: 520 KM (430 kW)
Moment: 900 NM
0-100 km/h: 4,5 s
Prędkość maksymalna: 250 km/h
Napęd: AWD
Zasięg: 510 km
Zawieszenie: RR Planar Suspension System
Wymiary(dł. x sz. x wy.): 5453 mm  x 2080 mm x 1559 mm

Słowem zakończenia…

Rolls-Royce Spectre otworzył zupełnie nowy rozdział w historii marki. Jest to model, o którym Charles Rolls marzył już 123 lata temu, lecz dopiero teraz dysponujemy technologią, która pozwoliła spełnić rygorystyczne standardy marki Rolls-Royce. Pierwsze egzemplarze zostaną odebrane przez klientów w czwartym kwartale 2023 roku, a ja jestem pewien, że z roku na rok napęd elektryczny coraz częściej instalowany w fabryce w Goodwood. Pragnę tutaj zaznaczyć, że nie uważam, aby napęd elektryczny był w najbliższych latach lepszym najlepszym rozwiązaniem do zwykłych pojazdów. Jednak w przypadku luksusowych limuzyn, jest to technologia, która zapewnia niezrównany poziom komfortu i ciszy, na który z pewnością zwrócą uwagę klienci z całego świata.

Autor: Kuba Maścibroda
Zdjęcia: Kuba Maścibroda, Auto Fus Group