Nie ma chyba drugiej marki motoryzacyjnej, która wzbudza tak skrajne uczucia na naszym Polskim podwórku. Jedni twierdzą, że stereotyp o lawetach jest w 100% prawdziwy, inni nie widzą poza nią świata. Alfa Romeo, bo o niej mowa, wzbudza kontrowersje, ale jedno trzeba im przyznać, potrafią zaprezentować auta, które wstrząsną każdym.
W 2015 roku zaprezentowali model Giulia, który swoją wersją Quadrifoglio mocno zamieszała na rynku mocnych sedanów. Ale włosi nie powiedzieli ostatniego słowa i na 110 rocznice istnienia Alfy Romeo, zaprezentowali wyczynową wersje GTA i szaloną wersję GTAm.
Ale od początku. GTA to skrót od Gran Turismo Allerggerita, a pojawił się on w 1965 roku, jako specjalna wersja ówczesnej Giuli. Od tamtej pory skrót GTA oznacza najszybsze, najlepsze warianty w gamie Alfy, starczy wspomnieć o 156GTA, czy 147GTA napędzane, legendarnym 3,2 LV6 Busso.
Ale czym GTA różni się od Q? Przede wszystkim różnica jest w masie. Auto jest lżejsze o 100 kg, zawdzięcza to między innymi, szerokiemu zastosowaniu karbonu. Z karbonu mamy dach, nadkola, zderzaki, szkielet foteli, wał napędowy i maskę silnika. W zrzuceniu kilogramów na pewno pomogło również wykonanie szyb tylnych i bocznych z żywicy poliwęglanowej, zwanej Lexan, oraz zastosowanie wyczynowego układu wydechowego od Akaprovica. Dzięki tym zabiegom, masa auta wynosi 1520 kg.
Sercem modeli GTA oraz GTAm jest ten sam aluminiowy silnik V6 2.9l Bi-Turbo z modelu Quadrifoglio. Tym razem jednak moc została podniesiona o 30 KM do 540 koni. 540 KM plus masa 1520 kg, daje nam niesamowity stosunek mocy do masy na poziomie 2,82 kg/KM! Przy wykorzystaniu Launch Control, od 0 do 100 km/h, rozpędzimy się w 3,6s.
DANE TECHNICZNE:
- Pojemność: 2,9l V6 Bi-Turbo
- Moc: 540 KM
- Moment obrotowy: 600 Nm
- Prędkość maksymalna: >307 km/h
- 0-100 km/h: 3,6 s.
- Skrzynia: automatyczna 8 biegowa
- Napęd: AWD
- Waga: 1520 kg
- Wymiary (dł x sz x wy): 4643 mm x 2024 mm x 1426 mm
O ile GTA, przypomina zmodyfikowaną Giulie, tak GTAm jest czystym szaleństwem. Włosi stwierdzili, że tylna kanapa jest zbędna, tak samo jak wygodne fotele i klasyczne pasy. W środku, więc mamy wyczynowe kubły, pasy szelkowe, za plecami mamy pałąk bezpieczeństwa, a zamiast klamek kawałek materiału. Wrażenie robi też wielkie skrzydło, które znalazło się na klapie bagażnika. Widać, że GTAm jest autem czysto torowym, pomimo homologacji drogowej. Co ciekawe za aerodynamikę tych modeli, odpowiedzialny jest Sauber, tak ten Sauber, z którym Alfa Romeo, współpracuje w F1.
Zarówno GTA, jak i GTAm będą ograniczone do 500 egzemplarzy, a do każdego z egzemplarzy GTAm otrzymamy kask Bell w kolorze nadwozia, pełen kombinezon od Alpinestar i kurs jazdy. Nie wiem jak wygląda sytuacja cenowa, ale po cichu liczę, że zobaczę którąś z nich na ulicy w Polsce.
Autor: Jan Kulczyński
Zdjęcia: Fiat Chrysler Automobiles