Poznań Motor Show to największe targi samochodowe w Polsce z wieloletnią historią, W tym roku pojawiło się blisko 170 wystawców, którzy zajęli 50 000 m2 i pokazali ponad 1000 samochodów. Oczywiście nie zabrakło polskich premier, było ich ponad 60, a nawet jedna premiera europejska. Każdy, kto pojawił się na targach znalazł coś dla siebie, nawet jak był bardzo wymagający, gdyż nie zabrakło takich aut, których wartość liczy się w milionach złotych.
Poniżej kilka tych najciekawszych, koło których nikt nie przeszedł obojętnie:
- Mercedes-AMG Project One
- Rolls-Royce Phantom
- Honda NSX
- Bentley Continental GT
- Ferrari Portofino
- Porsche 911 GT2 RS
- BMW i8 Roadster
- Kia ProCeed Concept
- Peugeot 508
- Audi A6
- BMW M5
- Mercedes CLS
Mercedes-AMG Project One – 1,6l. V6 hybryda 1000KM, <6s. 0-200km/h, max 350km/h – drogowa wersja Formuła 1 z silnikiem kręcącym się do 11000 obr./min. Samochód normalnie dopuszczony do ruchu, który zostanie wyprodukowany w 275 sztukach, cały wykonany jest z karbonu a większość technologii pochodzi bezpośrednio z Formuły 1. Silnik spalinowy generuje 680 koni, a wspomaga go silnik elektryczny o mocy 326 koni, który możemy aktywować za pomocą guzika, gdy tylko jest potrzebny. Sam samochód nie jest specjalnie ładny, ale czy ma to znaczenie, skoro wszystkie sztuki kosztujące minimum 2,275 mln Euro zostały wysprzedane. Warto dodać, że Bugatti Chiron potrzebuje 6,5 sekundy, aby rozpędzić się do 200km/h, czyli Merc jest o pół sekundy szybszy.
https://3dosetki.pl/premiery-super-samochodow/mercedes-amg-project-one-premiera
Rolls-Royce Phantom – 6,75 l. V12 563 KM, 900 Nm, 5,3s. 0-100km/h, max 250km/h – nowe wcielenie synonimu luksusu i komfortu wygląda praktycznie tak samo jak poprzednik, jednak jest to całkowicie nowy samochód, który stylistycznie ma nie dawać poczucia rewolucji, znajdziemy jednak w nim całe mnóstwo nowych rozwiązań, głównie technicznych. Nowy Phantom jest najcichszym samochodem na rynku (dwuwarstwowe 6mm szyby i 130kg dodatkowego wyciszenia), a silnik połączony z ośmiobiegową skrzynią działa praktycznie niezauważenie, aby zwiększyć poziom komfortu system nawet współpracuje z nawigacją. Nowy Rolls posiada laserowe światła i po raz pierwszy ciekłokrystaliczne zegary. Phantom zbudowany jest na aluminiowej konstrukcji (Architecture of Luxury), która jest dedykowana tylko do tego samochodu i jest o 30% sztywniejsza od poprzedniej. Co więcej jest ona tak pomyślana, aby łatwo dało się ją zindywidualizować, gdy klient będzie miał takie życzenie.
Honda NSX – 3,5l V6 581KM 645NM (spalinowy + elektryczny), 3,2s 0-100km/h, max 307km/h – długo oczekiwany następca legendy w końcu pojawił się w sprzedaży również w Europie. Jest to samochód hybrydowy, z silnikiem 3,5 litra, sprzężonym z dziewięciostopniową, dwu-sprzegłową skrzynią biegów i elektrycznym silnikiem DDM. Przy przedniej osi znajdziemy dla silniki elektryczne TMU napędzające koła przednie, które działają niezależnie. Samochód zbudowany jest na aluminiowym podwoziu, a nadwozie jest kombinacją karbonu aluminium i stali. Praktycznie całe auto, oprócz podwozia i lakierowania, wykonywany jest ręcznie.
Bentley Continental GT – 6,0l. W12 636KM 900Nm, 3,7s. 0-100km/h, max 333km/h – superluksusowy samochód po raz trzeci wyznaczający standardy samochodu klasy GT. Continental nie zmienił się dużo względem swoich poprzedników, zyskał na elegancji i lekkości oraz przede wszystkim na technice. Wszystko, co było w nim najważniejsze, producent pozostawił. Dalej mamy potężny silnik W12, perfekcyjną jakość montażu i obłędny luksus. Dodatkowo otrzymujemy najefektywniejszy silnik o 12 cylindrach, największe hamulce montowane w seryjnym samochodzie (420 mm), aluminiowe nadwozie i oryginalnych ekran centralny, który ma swoje trzy oblicza (możemy mieć ekran LCD, analogowe trzy zegary lub maskownice idealnie dopasowaną do deski).
Relacja ze światowej premiery i więcej informacji
Ferrari Portofino – 3,9l. V8 600KM 760Nm, 3,5s. 0-100km/h, 10,8s. 0-200km/h, max 320km/h – następca modelu California, największego komercyjnego przeboju Ferrari. Samochód bardzo wyładniał, wydoroślał, zyskał na proporcjach i agresywności. Teraz jest o 80kg lżejszy, ma aluminiowe podwozie, a dach możemy otwierać w czasie jazdy. Ferrari Portofino idealnie wpisuje się w najnowszą linie Ferrari, zyskując bardzo dużo elementów od modelu 812 Superfast. W środku jest bardzo podobny do GTC4 Lusso, ma dwa ekrany, wygląda agresywnie, ale jest nadal w pełni funkcjonalnie. Ferrari Portofino to najbardziej kompromisowe, ale wciąż prawdziwe Ferrari, które nadaje się równie dobrze na tor, piękną słoneczną pogodę jak i na dalszą wyprawę, nawet w te nie najładniejsze dni.
Relacja ze światowej premiery i więcej informacji
Porsche 911 GT2 RS – 3,8l boxer 700KM 750Nm 2,8s 0-100km/h, max 340km/h – najmocniejsze Porsche 911 w historii, które zdobyło tytuł najszybszego seryjnie produkowanego samochodu na Północnej Pętli toru Nürburgring, gdzie we wrześniu 2017 roku osiągnęło wynik na poziomie 6 minut i 47,3 sekundy. To najszybsze Porsche posiada aktywne zawieszenie silnika, ceramiczne hamulce czy system PSM do osiągania jak najszybszych czasów na torze. Jest to całkowicie bezkompromisowy samochód, którego domem jest tor, waży tylko 1470kg, i jest lżejszy od modelu Turbo S o 130kg, z pakietem Weissach możemy jeszcze tą wagę obniżyć o 30kg. We wnętrzu dominuje surowość, karbon i alkantara, czujemy się tam jak w typowej wyścigówce, znajdziemy tam nawet klatkę. Jeśli jesteście chętni to cena zaczyna się od 1 431 090 zł.
BMW i8 Roadster – 1,5 R3 374KM 570 Nm hybryda (spalinowy 231KM, elektryczny 143KM) 4,6s 0-100km/h, max 250km/h – najpopularniejszy sportowy samochód hybrydowy na świecie, w wersji roadster również zawitał do Polski. Jest tylko 60kg cięższy od coupe, do jego konstrukcji użyto wielu elementów z włókna węglowego i dalej ma drzwi otwierane do góry. Roadster wchodzi wraz z modernizacją zwykłego i8. Ma zwiększoną moc silnika elektrycznego do 143KM i pojemniejsze baterie (z 20 do 34Ah). Samochód trafi do sprzedaży w maju tego roku i jego cena będzie zaczynać się od 700 100 złotych.
Kia ProCeed Concept – Kia pokazał bardzo odważny projekt nowego auta. Na samochodzie jest położonych 19 warstw lakieru o różnych odcieniach (od czarnego, przez srebrny po czerwony), siedzenia pokryte są ponad 100 metrami czarnego elastanu, obrys dookoła szyb jest podświetlany, drzwi nie posiadają ramek, a co najciekawsze nie ma również słupka B. Jest to tzw. „shooting brake” czyli takie sportowe kombi, postawione na 20 calowych felgach ze śrubą centralną. W środku znajdziemy ten sam odlotowy lakier oraz cztery niezależne fotele. Niestety już wiadomo, że za dużo nie zostanie przeniesione z konceptu do seryjnej produkcji.
Peugeot 508 – 1,6l. R4 225KM 300Nm – Peugeot postanowił w końcu wystawić następcę 508-mki i zrobił to z wielkim przytupem, przy żadnym innym aucie na targach nie było takich tłumów. Projekt zachwyca nowym podejściem do wnętrza, brakiem ramek w drzwiach i ciekawymi pomysłami stylistycznymi. Środek nie przypomina rozwiązań konkurencji i jest rozwinięciem znanym z poprzednich modeli marki, jak chociażby zegary umieszczone ponad małą, bardzo zgrabną kierownicą, z prawej strony mamy ciekawe przyciski do obsługi systemów, według nas wyglądają świetnie. Z zewnątrz auto wyróżnia się odważnie narysowanym oświetleniem LED, sportową linią dachu oraz oczywiście bezbramkowymi drzwiami. W chwili obecnej nową 508 można zamawiać w przedsprzedaży z dopiskiem First Edition, z silnikiem benzynowy o mocy 225 KM lub jednym 180 konnym dieslem, oba silniki połączone są z 8-biegową skrzynią automatyczną. Stylizacja samochodu bazuje na wersji GT, więc otrzymujemy 19” felgi, tapicerkę skórzaną, czy system Hi-Fi FOCAL® Premium.
Audi A6 – 3,0l. V6 340KM 500Nm, max 250km/h – Niemcy już przyzwyczaili motoryzacyjny Świat, że każda kolejna odsłona „szóstki” to bardziej ewolucja niż rewolucja. Nie inaczej Jest tym razem. Pierwszy rzut oka na auto każe myśleć, że mamy do czynienia z liftingiem. To jednak błąd. Nowy A6 powstał od nowa, z wykorzystaniem nowej platformy MLB Evo i bliżej mu teraz będzie do większego brata A8. Przejął od niego cyfrowe zegary i panele manipulacyjne zamieniając je na ekrany. Tych będzie aż cztery: dwa dotykowe w strefie centralnej deski do obsługi nawigacji i klimatyzacji oraz dwa już na desce rozdzielczej. Nas trochę martwi fakt, że aż trzy motory to diesle: 3-litrowe V6 (286 KM i 231 KM) i 2,0 TDI R4 o mocy 204 KM. Tylko jedna jednostka jest benzynowa, to 3,0 TFSI o mocy 340 KM. Nowością jest zastosowanie instalacji elektrycznej o napięciu 48V. Taki ruch wymusiła mnogość urządzeń elektrycznych i elektronicznych. Model będzie dostępny już od czerwca tego roku.
BMW M5 – 4,4l. V8 600KM 750Nm, 3,4s. 0-100km/h, 11,1s. 0-200km/h, max 305km/h i napęd 4×4 – kolejne wydane ikony sportowego sedana. BMW po raz pierwszy w wersji M5 jest z napędem na cztery koła, tak jakby chcieli pokazać, że więcej osób może najnowsze M5 ujarzmić. Dla prawdziwych fanów marki BMW przygotowało niespodziankę, napęd na przód możemy całkowicie odłączyć, co w sportowych autach jest rzadkością. Moment w wysokości 750Nm mamy już od 1800 obrotów a to oznacza, że będzie to idealna maszynka do szaleństw bokiem. W stosunku do zwykłej piątki, ta ma specjalny wydech, z przepustnicami dającymi efektowny dźwięk. No i najważniejsze, do budowy M-ki jest wykorzystywany karbon.
Mercedes CLS – 3,0l R6 367KM 500Nm – nowa generacje jest o parę centymetrów dłuższa i ma większy rozstaw osi. Wnętrzem upodobniła się do klasy E i patrząc ze środka raczej ciężko rozpoznać różnicę. Pod maską znajdziemy dwa silniki Diesla (buuuuu) i jeden silnik benzynowy. Samochód, oprócz zmienionego wyglądu, jest mocno udoskonalony technicznie, zamontowanych w nim jest wiele nowinek typu mobilne biuro, system kontroli komfortu ENERGAZING (łączy działanie poszczególnych układów samochodu z zakresu komfortu i kreuje w kabinie specyficzną atmosferę, dopasowaną do nastroju lub potrzeb podróżujących), zawieszenie pneumatyczne, instalację elektryczną 48V i wiele innych. Silnik wyposażony jest w EQ Boost, który krótkotrwale może zasilić go w dodatkowe 250Nm i 22KM.
Tekst: Adam Szprot
Zdjęcia: Piotr Szymański
Zapraszamy do dyskusji na Turbo Rebels lub do pozostawienia komentarza na dole