Bugatti to marka produkująca najdroższe, najbardziej luksusowe, najbardziej ekskluzywne, najszybsze i ogólnie naj dzieła sztuki inżynieryjnej. W tym roku Bugatti świętuje 110 rocznicę powstania i ma się dobrze jak nigdy dotąd. Z tej okazji pokazali światu najnowsze dzieło Bugatti “La Voiture Noire”, które powstanie tylko w 1 sztuce.
Można stwierdzić, że jest to nowoczesna interpretacja modelu Typ 57 SC Atlantic. Dzięki wydłużonemu przodowi i charakterystycznej linii C Bugatti oraz eleganckiej linii talii, “Voiture Noire” definiuje kontury coupé. Puryzm i elegancja odbijają się w powierzchniach i jasnych liniach. Zderzaki są zintegrowane z nadwoziem, a szyba zdaje się bezproblemowo przepływać przez okna po obu stronach, podobnie jak przyłbica na kasku. Bez żadnych drażniących linii powierzchnia tworzy jednolitą całość i nic nie zakłóca przepływu optycznego.
Sercem tego cuda jest oczywiście kultowy 16-cylindrowy silnik – unikalny w świecie motoryzacji i szczyt inżynierskiej sztuki. Nie ma innego samochodu na świecie z takim silnikiem. 16-cylindrowy silnik o pojemności skokowej 8 litrów osiąga 1,103 kW / 1500 KM i 1600 Nm momentu obrotowego. Sześć końcówek rur wydechowych z tyłu świadczy o niesamowitej mocy i jest także hołdem dla 16 cylindrów.
DANE TECHNICZNE:
- Pojemność: 7,993 cm3 W16
- Moc: 1500 KM @ 6700 obrotów
- Moment: 1600 NM @ 2000 obrotów
- Prędkość maksymalna: 999 km/h*
- 0-100 km/h: 2,5s.
- 0-200 km/h: 6,5s.
- 0-300 km/h: 13,6s.
- Skrzynia: 7 biegowa automatyczna dwu-sprzęgłowa
- Napęd: 4×4
- Waga: b.d
- Spalanie: 190 l / 100 km (przy maksymalnej prędkości)
*tego nikt nie wie
Bugatti “Voiture Noire” został wyceniony na 11 milionów euro (przed opodatkowaniem) i oczywiście został już sprzedany entuzjaście Bugatti. Jest to najdroższy nowy samochód wszechczasów. Osoba, która go kupiła jest zafascynowana modelem Typ 57 SC Atlantic. W swojej ekskluzywności, stylu, jakości i wydajności “La Voiture Noire” to niespotykany i wyjątkowy samochód, który kontynuuje długą tradycję marki w historii motoryzacji.
Autor: Adam Szprot
Zdjęcia: Bugatti
Zapraszamy do dyskusji na Turbo Rebels lub do pozostawienia komentarza na dole